|
Narodowe Święto Niepodległości Narodowe Święto Niepodległości
Rada Regencyjna Królestwa Polskiego oficjalnie ogłosiła niepodległość Polski już 7 października 1918 r., jednak to dzień 11 listopada został w dwudziestoleciu międzywojennym wybrany na dzień Narodowego Święta Niepodległości. Rankiem tego dnia we francuskim Compiègne podpisano rozejm kończący I wojnę światową. W wielu polskich miastach trwało rozbrajanie Niemców, w tym w Żyrardowie, a wieczorem w Warszawie, Rada Regencyjna przekazała brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu władzę zwierzchnią nad Wojskiem Polskim.
Jak wyglądał 11 listopada 1918 roku w Żyrardowie
Na ulicach Żyrardowa grupki członków i sympatyków Polskiej Organizacji Wojskowej (POW) oraz Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS) od wczesnych godzin prowadziły rozbrajanie niemieckich żołnierzy. Bojownicy POW zajęli Magistrat przy placu targowym (obecnie plac Jana Pawła II) i po południu, gdy na stację w Żyrardowie wjechał pociąg z Warszawy, pod dowództwem Jana Łysanowskiego załadowali do niego ponad 300 Niemców z „biletem w jedną stronę”. Tak zakończyła się w naszym mieście niemiecka okupacja z czasów Wielkiej Wojny.
Członkowie żyrardowskiego PPS utworzyli Milicję Ludową uzbrojoną w broń zdobytą na Niemcach; silną, około stu osobową formację. Komisarycznym burmistrzem Żyrardowa został dowódca Milicji, Stanisław Kamiński. Jednak już kilka dni później władzę w Żyrardowie przejęli komuniści - lokalni bolszewicy, którzy oddali ją dopiero po interwencji Wojska Polskiego na początku stycznia 1919 r.
W dwudziestoleciu międzywojennym przez długi czas nie było tradycji świętowania 11 listopada. Początkowo, dzień ten uważano za moment zakończenia I wojny światowej. Po uchwaleniu w 1921 r. tzw. konstytucji marcowej, Józef Piłsudski przestał pełnić funkcję Naczelnika Państwa. Kolejne koalicyjne rządy endecko-ludowe wprost zmierzały do marginalizacji jego zasług w dziele odbudowy państwa.
Zwycięstwo nad bolszewikami miało być dziełem Opatrzności – „cudem nad Wisłą”, lub zasługą francuskiego gen. Weyganda. Po zamachu majowym w 1926 r. i przejęciu władzy przez obóz sanacji, czczono przede wszystkim rocznice wymarszu z Krakowa I Kompanii Kadrowej. Stąd w wielu miastach pojawiły się ulice 6 Sierpnia. Ostatni taki obchód, już pod egidą marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, miał miejsce 6 sierpnia 1939 r.
Dopiero w kwietniu 1937 r. uchwalono ustawę, ustanawiając dzień 11 listopada świętem narodowym. Z powodu wybuchu II wojny światowej w 1939 r., tylko dwa razy zorganizowano uroczystości państwowe w II RP. W 1945 r. władze komunistyczne postanowiły zastąpić święto 11 listopada dniem 22 lipca, czyli rocznicą napisanego w Moskwie i tamże ogłoszonego, Manifestu PKWN. Jeszcze w latach 80. XX w. karano więzieniem wszelkie próby obchodzenia Dnia Niepodległości. Przywrócenie tego święta państwowego nastąpiło dopiero w 1989 r., w czasie obrad Okrągłego Stołu.
Poniżej koloryzowane zdjęcie przedstawiające moment podpisania rozejmu w wagonie pociągu we francuskim Compiègne, kończącego I wojnę światową. Od lewej: niemiecki Admirał Ernst Vanselow, hrabia Alfred von Oberndorff, gen. Detlof von Winterfeldt, kapitan brytyjskiej Royal Navy Jack Marriott, szef niemieckiej delegacji Matthias Erzberger, brytyjski Admirał George Hope, brytyjski Admirał Rosslyn Wemyss, Marszałek Francji Ferdinand Foch oraz gen. Maxime Weygand.
Mateusz Waśkowski,
Historyk, Kustosz Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie.
|